jaro z bagna
– Tato! aresztowali Szafiaka…
– każdy może mieć zły dzień. a za co? za Komunę?
– nie. za durne przyspiewki przed Hymnem Państwowym.
– i słusznie. zakazane jest publiczne puszczanie się.
– nie rozumiem…
– Tato! aresztowali Szafiaka…
– każdy może mieć zły dzień. a za co? za Komunę?
– nie. za durne przyspiewki przed Hymnem Państwowym.
– i słusznie. zakazane jest publiczne puszczanie się.
– nie rozumiem…
może i z bagna, ale za to jaki patriota! ;)
jota?
:)
o! już tylko Kropki zostały z bliźniaczych „i”